Jarmark i uzdrowisko w czasie jednej podróży. Dojedziemy tu pociągiem z Polski
Idealna wycieczka w grudniu? Jarmark Bożonarodzeniowy w Pradze połączony z pobytem w uzdrowisku w Karlowych Warach to idealny pomysł na spędzenie ostatnich tygodni w roku. Krótką podróż możemy rozpocząć w wielu polskich miastach, wsiadając w bezpośredni pociąg do Pragi. Po wizycie w stolicy Czech koleją lub autobusem ruszymy w dalszą drogę do najstarszego i największego uzdrowiska w kraju naszych południowo-zachodnich sąsiadów. Znajdziemy tu m.in. aż 79 gorących źródeł mineralnych i piękne widoki z okalających miasto wzgórz.
Jarmark w Pradze
Już od 30 listopada czeska Praga rozbłyśnie tysiącami świątecznych lampek. Tegoroczny jarmark z pewnością po raz kolejny przyciągnie liczne grupy turystów z Polski. Mimo że w naszym kraju nie brakuje świątecznych atrakcji, wycieczki do Czech w tym w okresie cieszą się szczególną popularnością. Stoiska z czeskimi przysmakami i świątecznymi wyrobami można znaleźć na Rynku Starego Miasta i Placu Wacława. Świąteczną aurę dopełniają światła przystrojonej na tę okazję architektury miejskiej. Do Pragi można dojechać z Polski bezpośrednim pociągiem z Wrocławia, Krakowa, Warszawy, a wkrótce także z Gdańska. Dostępna jest także szeroka oferta przejazdów autokarowych oraz niespełna godzinny przelot samolotem.
Uzdrowisko Karlowe Wary
Dwie godziny od Pragi położona jest prawdziwa perła Czech. Uzdrowisko Karlowe Wary znajduje się w zachodniej części kraju tuż przy paśmie Sławkowskiego Lasu. Malownicze miasteczko prezentuje się nadzwyczaj pięknie właśnie zimą, kiedy okoliczne wzgórza pokryte są śniegiem. We wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO Karlowych Warach turyści znajdą aż 79 gorących źródeł z wodą o temperaturze pomiędzy 41 a 73 stopnie Celsjusza, które leczą m.in. schorzenia neurologiczne, układu ruchu i układu pokarmowego. Przez lata za sprawą międzynarodowego festiwalu filmowego gościły tu prawdziwe gwiazdy. Górski kurort upodobali sobie także Rosjanie, którzy ze względu na nałożone przez Unie Europejską restrykcje nie są widywani już tak często jak jeszcze kilka lat temu.